Na budowie autostrady A2 Siedlce Południe – Malinowiec do wykonania betonowej nawierzchni zastosowano dwa rodzaje cementu - innego dla każdej z warstw. To pierwsze takie zastosowanie w Polsce i w Europie. Efektem jest znaczące obniżenie śladu węglowego, a także wyraźnie jaśniejsza nawierzchnia. Pilotaż zrealizowali wspólnie Cement Ożarów i Strabag.
Projekt – z uwagi m.in. na efekt jasności – został nazwany Milky Way 2.0. To kolejny etap innowacji związanej z budową betonowej autostrady w okolicy Siedlec. W p
ierwszym etapie technologii Milky Way blisko 19 km dwujezdniowej drogi wykonano z wykorzystaniem cementu „Jasny” (CEM II) o obniżonym śladzie węglowym. Rozwiązanie polegało na zastąpieniu części klinkieru granulowanym żużlem wielkopiecowym. Ślad węglowy obniżony został dzięki temu o 30 proc.
– Dzisiaj idziemy krok dalej – mówi Mariusz Adamek, prezes Cementu Ożarów odnosząc się do kolejnej odsłony projektu.
Pilotaż na autostradzie
Na blisko kilometrowym odcinku budowanej autostrady do nawierzchni zastosowano dwa rodzaje cementu. Warstwa dolna została wykonana z wykorzystaniem cementu hutniczego CEM III/A 42,5 N-LH/HSR/NA, natomiast górna z cementu jasnego CEM II/B-S 42,5 R-NA. Jak podkreśla Krzysztof Zadrożny, dyrektor Oddziału Strabag, to pierwsza taka realizacja w Europie. – Znamy doświadczenia europejskie z użyciem CEM-3, ale nikt się nie odważył w górnej warstwie zastosować cementu CEM-2 – mówi przedstawiciel wykonawcy.
Dodaje, że takie rozwiązanie nie było dopuszczone w przepisach technicznych. – Żeby przeprowadzić pilotaż, musieliśmy uzyskać zgody od inwestora, a także zaangażować nadzór naukowy – tłumaczy. Nadzór ten pełniła Politechnika Białostocka. Wykonanie było poprzedzone szeregiem badań wytrzymałościowych i trwałościowych, które potwierdziły przydatność cementu CEM III/A w dolnej warstwie nawierzchni. Rozwiązanie Milky Way 2.0 pozwoliło na obniżenie śladu węglowego o 40 proc. w stosunku do tradycyjnej technologii.
Dodatkowo, we współpracy z Politechniką Świętokrzyską przeprowadzano badania, które wykazały, że zastosowanie nieklinkierowego dodatku do betonu zmniejsza ryzyko reakcji alkalicznej, która może prowadzić do niekorzystnego zjawiska – obserwowanego głównie w Niemczech – określanego „rakiem betonu”.
Pilotażowy odcinek charakteryzuje się większą jasnością, nie tylko w stosunku do nawierzchni bitumicznych, ale i „tradycyjnych” betonowych, co z kolei przekłada się na wyższe bezpieczeństwo i mniejsze zużycie energii np. do oświetlania węzłów drogowych – zwraca uwagę prof. Jan Deja, dyrektor wykonawczy Stowarzyszenia Producentów Cementu. Docenia współpracę partnerów i przeprowadzone badania. – Ożarów późno wszedł na drogi betonowe, ale poszedł do przodu – stwierdza.
Zarówno producent cementu, jak i wykonawca podkreślają, kluczową rolę inwestora, który dał zielone światło dla innowacji w ramach projektu Milky Way. Tę otwartość dostrzega także ekspert od technologii betonowych. – Obecnie w. Generalnej Dyrekcji jest zdecydowanie większa otwartość na taką współpracę – ocenia prof. Jan Deja. – Nie ma lepszej metody niż przetestowanie na odcinku próbnym, czy takie dwie warstwy na różnych cementach można ze sobą łączyć – mówi.
Podwójny krok do przodu
Krzysztof Zadrożny z firmy Starbag podkreśla jeszcze jeden aspekt związany z wdrożoną technologią. – Cementy czysto klinkierowe CEM I będą wkrótce wycofywane z oferty – zauważa. Jest to związane z obowiązkiem ograniczania emisyjności przez cementownie. – My jako wykonawcy czujemy, że za chwilę możemy płacić [za cement CEM I] jak za produkt premium, więc też chcielibyśmy znaleźć alternatywne rozwiązania, które, tak jak tutaj udowodniliśmy, pozwalają dość znacząco obniżyć ślad węglowy – powiedział.
– Ja czystych cementów portlandzkich nie widzę w kategoriach produktu premium - mówi z kolei Mariusz Adamek, prezes Cementu Ożarów. Dodał, że odchodzenie od nich to konsekwencja dążenia do naturalności klimatycznej. – Jesteśmy poważnym emitentem – zwraca uwagę wskazując na procesy technologiczne w cementowniach. Jak dodaje, w dążeniu do gospodarki obiegu zamkniętego nie ma lepszego rozwiązania niż wykorzystywanie produktów ubocznych pochodzących z innych procesów, jak choćby produkcja stali. – Zastępowanie klinkieru żużlem, popiołami krzemionkowymi to jest to, do czego jesteśmy zobligowani – mówi Mariusz Adamek i przypomina, że już od przyszłego roku zaczyna się redukowanie wolnych alokacji jednostek emisji CO2. – Za chwilę cementy czysto portlandzkie znikną i to dotyczy całej Europy, ale my mamy już dowody na to, że one mogą być zastąpione przez lepsze produkty, o niższym śladzie węglowym – stwierdza szef Cementu Ożarów.
Odcinek A2 z innowacją
Odcinek autostrady A2, na którym zastosowano najpierw technologię „Milky Way”, a teraz Milky Way 2.0 jest realizowany przez Strabag na podstawie umowy z 2021 roku. Cały odcinek liczy 19 km i jest budowany w nowy śladzie. Wykonawca zaproponował innowacyjne rozwiązanie na etapie projektowania.
Wykonawca deklaruje, że chciałby, aby przetestowane w ramach pilotażu rozwiązanie mogło znaleźć zastosowanie także na innych inwestycjach infrastrukturalnych. Jak mówi przedstawiciel firmy wykonawczej, po stronie inwestora obawy związane z pilotażem dotyczyły przede wszystkim czasu wiązania betonu z uwagi na różny cement w każdej z warstw. – Zamawiający miał obawę, czy te cementy skleją się odpowiednio w monolit. My, na podstawie wewnętrznych badań, byliśmy przekonani, że to się nam uda. Podjęliśmy tę próbę i to ryzyko i dzisiaj możemy powiedzieć, że to się udało – stwierdza Krzysztof Zadrożny. – Jako Strabag i Cement Ożarów wykonamy szereg badań dodatkowych, aby przekonać zamawiającego o słuszności tej technologii i myślę, że w ciągu najbliższych lat będziemy mogli do dokumentów wzorcowych wprowadzić zapis dopuszczający ją – dodaje.